Naturalnym przedmiotem medytacji jest twój oddech, który jest zawsze z tobą. Jeśli cały czas czujesz swój oddech, każdy wdech i każdy wydech, wtedy umysł uspokaja się i wycisza.
Jest tylko jeden kłopot. Zawsze znajdzie się coś, co odwróci twoją uwagę od oddechu – może to być jakiś hałas... albo ból w kolanie. Ale często problemem jest twój umysł – jest w nim tyle niepotrzebnych rzeczy! Bardzo trudno jest zapanować nad umysłem, ponieważ jest on jak małpa, która ciągle skacze z miejsca na miejsce.
Żeby zostać panem swego umysłu, trzeba wziąć kilka lekcji, mieć na nie dość czasu i znaleźć dobre miejsce, aby nauczyć się, jak praktykować.
Jeśli będziesz regularnie praktykować, medytacja pomoże ci zamienić niedobre myśli i uczucia na szczęśliwe. (Zobacz więcej na ten temat w dziale Dlaczego medytujemy?)
Odwiedź stronę www.dhamma.org/pl